Uwielbiam pierożki, uszka, kluski, pyzy i wszelkie temu podobne dania. Mogłabym zajadać się tymi potrawami codziennie. Całe szczęście, że większość z nich jest czasochłonna, bo inaczej bym się nimi wprost obżerała, a to na pewno nie wyszłoby mi na zdrowie.
Składniki:
farsz
4 duże ziemniaki
2 średnie cebule
olej roślinny
kostka twarogu , u mnie 250 g
sól
pieprz
vegeta naturalna
ciasto
3 szklanki mąki
1 jajko
2 łyżki oleju
1 szklanka gorącej wody
szczypta soli
Farsz:
Ziemniaki obierać, umyć, pokroić w kostkę i ugotować.Cebulę pokroić drobniutko i podsmażyć na patelni. Do ugotowanych i ostudzonych ziemniaków dodać cebulkę, twaróg i przyprawy. Wszystko razem dokładnie ugnieść.
Ciasto:
Mąkę przesiać do miski, dodać jajko,olej,sól i wodę.Dokładnie zamieszać i wyrabiać ciasto ręcznie przez około 8 minut. Ciasto powinno być elastyczne i lekko przywierać do rąk, nie należy przesadzać z obsypywaniem mąką, ponieważ później może się ciężko sklejać. Z ciasta odrywać sobie dowolną ilość, tak żeby łatwiej było je rozwałkować. Pozostałą część przykryć ręczniczkiem, bądź folią,żeby nie wysychało. Ciasto rozwałkowywać na grubość 3 - 4 mm, szklanką wycinać z ciasta koła i nadziewać farszem. W razie problemów ze sklejaniem delikatnie zmoczyć wodą ranty pierożka co ułatwi sklejanie. Gotowe pierożki wrzucać do gotującej się osolonej wody,lekko zmniejszyć ogień, delikatnie wymieszać ,najlepiej drewnianą łyżką, żeby ich nie uszkodzić i gotować przez 2-3 min od momentu ich ,,wypłynięcia,, na powierzchnię. Wyjmować ostrożnie łyżką cedzakową. Czas gotowania pierogów zależy od grubości ciasta i wielkości pierogów. Najlepiej jest wyłowić jeden pierożek i delikatnie sprawdzić palcem czy ciasto jest miękkie.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz